Pomimo zabrudzonej matrycy na aparacie i trudnych warunków i kilku błędów w ekspozycji udało się zrobić zdjęcie Tatr z Góry św. Anny. Pierwszy raz widok na ponad +200km 🙂
Oprócz tego jeszcze zdjęcie Pszowa z Góry św. Anny
… bo życie z Jezusem ma tylko sens.